Gorąca niedziela i zwycięstwa faworytów w WSMP
Drugi weekend Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski za nami. Niesamowita rywalizacja i auta znane z najlepszych serii wyścigowych, a także moc atrakcji na Torze Poznań, przyciągnęły wielu kibiców.
Dziesiątki osób obserwowały grupowe zdjęcie, a następnie paradę kierowców na Torze Poznań. Fanów motoryzacji i piłki nożnej przyciągał autobus Lecha Poznań, a dzieciaki doskonale bawiły się w strefie rodzinnej, a zdumienie wywoływały przejazdy łotewskich bolidów Baltic Cup Formula Historic. Kolejny dzień rywalizacji w WSMP potwierdził, że motorsport to rozrywka dla całych rodzin. Najwięcej atrakcji było rzecz jasna w wyścigach.
Miękoś zwycięski
W rywalizacji aut najszybszych znów mogliśmy podziwiać niesamowite auta klasy GT3, które rywalizowały w ramach mistrzostw Strefy Europy Centralnej (FIA CEZ). Najlepszy był Marcin Jedliński w Audi R8 LMS GT3, drugie miejsce zajął Richard Chlad w podobnym aucie, a trzeci był Stanisław Jedliński w Mercedesie AMG GT3.
W rywalizacji w WSMP na podium klasy D4 +3500, podobnie jak dzień wcześniej, trzy Porsche 911. Ponownie najlepszy okazał się Mariusz Miękoś, a za nim finiszowali Radosław Kordecki i Maciej Kępka. Klasę DN5 wygrał Bartłomiej Mirecki (VW Golf) przed Łukaszem Stolarczykiem (Mitsubishi Lancer) i Marcinem Ganowskim (Renault Clio), a pełną pulę punktów w D4 3500 zgarnął Krzysztof Zagórski (VW Golf), a w DN9 Marcin Fedder (Porsche 911).
W rywalizacji aut do dwóch litrów drugie zwycięstwo w ten weekend odniósł Bartłomiej Madziara (BMW E90), który długo walczył o prowadzenie z Piotrem Struzikiem (Honda S2000). Trzecie miejsce zajął Maciej Łaszkiewicz (BMW E30).
Emocje w Toyotach
Niesamowicie zacięta była walka w Toyota Racing Cup. Wygrał po raz czwarty w sezonie Mateusz Bartkowiak, ale tym razem nie przyszło mu to łatwo. Startował z ostatniej pozycji, bo nie wziął udziału w kwalifikacjach. Na prostej startowej wyprzedził dwa auta, ale potem długo jechał na czwartej pozycji, a przed nim zacięty bój toczyli Tomasz Tomczak, Jacek Jurecki i Aleksander Szandrowski, którzy zmieniali się na prowadzeniu. Rywale zaczęli popełniać błędy, Bartkowiak to wykorzystał i znów ukończył wyścig na najwyższym stopniu podium. Drugi byl Szandrowski, trzeci Jurecki. Awaria Tomczaka sprawiła, że na czwartym miejscu finiszował Rafał Płuciennik, a piąty był Dawid Czarnik.
Kolejna wygrana Lemperta
Marcin Lempert wygrał niedzielny wyścgi w 318IS Cup PL. To jego trzeci triumf w sezonie. Tym razem był o nieco ponad sekundę szybszy od Łukasza Raweckiego, a zacięty bój o trzecie miejsce stoczyli Michał Całek z Arrurem Lempertem. Górą był ten pierwszy.
Kaźmierczak nie dał szans
Łukasz Kaźmierczak wygrał niedzielną rywalizację w Fastline Super S Cup. Kierowca auta z numerem 88 triumfował z przewagą blisko 12 sekund nad następnym zawodnikiem. Ale za jego plecami walka była interesująca. Drugiego Jacka Cichopka od piątego Bartosza Alejskiego dzieliło ledwie 3,5 sekundy. Na najniższym stopniu podium stanął Marcin Olejniczak.
Szablewski wygrał w Picanto dwa razy jednego dnia
Najmłodszy w stawce KIA PLATINUM CUP: Jakub Szablewski, wygrał drugi wyścig na Torze Poznań. Na podium stanęli również Nikodem Wierzbicki i Konrad Wróbel. Więcej o rywalizacji Picanto >> Dla Szablewskiego był to drugi triumf tego samego dnia. Wcześniej, też Kią Picanto, okazał się najlepszy w klasie DN1 w ramach WSMP.
W DN2 startujący z pole position Maciej Dreszer musiał uznać wyższość Bartosza Walkowiaka, a rywalizację w DN3 wygrał Łukasz Janiak w Suzuki Swifcie. W Maluch Trophy w DN 7-0 wygrał Jacek Chojnacki, a w DN 7-1 Maciej Wielgosz.
Kolejne ściganie w WSMP na Torze Poznań w dniach 19-21 lipca.