Coraz bliżej tytułów. Święto Maluch Trophy na Torze Poznań
Niedzielne biegi sprinterskie w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski przybliżyły głównych pretendentów do tytułów. Wyjątkową atrakcją niedzieli na Torze Poznań był jubileuszowy wyścig pokazowy Maluch Trophy, w którym pojechały aż 33 auta.
W niedzielę kierowcy mieli intensywny harmonogram zajęć. Od rana zaplanowano kwalifikacje, a po nich od razu wyścigi sprinterskie. W najliczniejszym pucharze markowym, czyli 318IS Cup PL, zacięta walka toczyła się od startu do mety, a czołowa dziewiątka finiszowała w dziewięciu sekundach. Wygrał Artur Lempert, drugie miejsce zajął Bartosz Kozieł, a trzeci finiszował lider cyklu Karol Wyka.
W Toyota Racing Cup Dawid Czarnik wygrał trzeci wyścig z rzędu i w klasyfikacji generalnej pucharu ma tyle samo punktów co Kacper Osek, który w ten weekend dwukrotnie finiszował drugi. Krzysztof Ratajczak odniósł swoje szóste zwycięstwo w Mazda MX-5 Cup Poland, a w Trofeo di Serie po tytuł zmierza Piotr Ławski, który triumfował w niedzielnym wyścigu w rywalizacji Fiatów 500.
W D4 2000 Mikołaj Jóźwiak (Honda Civic) stoczył pasjonującą i zwycięską walkę z Bartoszem Walkowiakiem (BMW E90), w D4 2000 NA wygrał Michał Buliński (Honda Civic), a w D4 3500 niedzielny wyścig padł łupem Szymona Jabłońskiego (Hyundai i30N TCR). W D4 Porsche Tomasz Magdziarz o niespełna dwie sekundy wyprzedził liderującego w tej klasie Jakuba Dwernickiego. DN1 wygrał Mieszko Matuszyk (Kia Picanto), w DN 2 komplet punktów zdobył Krystian Ciesiółka (Fiat SC Abarth).
10 lat Maluch Trophy
Wrześniowy weekend w Poznaniu był szczególnie ważny dla kierowców Maluch Trophy. Fiat 126p tworzył historię Toru Poznań, a dzięki prężnej grupie pasjonatów kultowe samochody wróciły do wyścigowej rywalizacji 10 lat temu. Z okazji jubileuszu zorganizowano pokazowy bieg, w którym pojechały 33 auta, spośród których najmocniejsze miały ponad 70 KM. Oprócz świętowania zawodnicy z Maluch Trophy walczyli też w niedzielę o punkty. W DN 3-0 triumfował Marek Kurzętkowski, a w DN 3-1 wyścig wygrał Konrad Tadla.
Maluchy nie były jedynymi autami sprzed lat na Torze Poznań. We wrześniu na wielkopolskim obiekcie rywalizowali też przedstawiciele Haigo ADAC Historic Cup, którzy pokazali auta z kategorii Formula, czyli jednomiejscowe wyścigówki, oraz Tourenwagen, oparte o samochody popularne w demoludach. Rywalizujący w międzynarodowym gronie Polak Dawid Bokiej, startujący Promotem III, dwukrotnie triumfował w klasyfikacji Easter w kategorii Formula.
Sezon WSMP zakończy się w październiku. 7. i 8. rundę sezonu zaplanowano na dni 1-2 października.